zetjot zetjot
163
BLOG

Jak manipulować czyli od "sojuszu filistra z buractwem" do astroturfingu

zetjot zetjot Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Astroturfing: „Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!”


http://wpolityce.pl/polityka/349944-spontaniczne-protesty-nic-z-tego-to-perfidnie-realizowana-manipulacja-polacy-dali-sie-nabrac-na-astroturfing-zobacz-komentarze


Mamy kolejną formę manipulacji marketingowej w polityce: astroturfing – kreowanie zupełnie sztucznej rzeczywistości. Astroturfing oznacza sztuczne sianie trawy inicjowane przez rzekomo spontaniczne działania obywateli czy grup obywateli, rozwijające się w dywan sztucznego trawnika.


Poprzedną formą marketingu, o której pisałem już sporo lat temu, zastosowanej przez uklad postkomunistyczny przed wyborami w r. 2007 było stworzenie “sojuszu filistra z buractwem” opartego na wykreowaniu pokulturowego kontrastu budującego przeciwstawne wizerunki przeciwników w oparciu o kontrast cool:obciach, w którym stroną cool miała być Platforma, a stroną obciach – Prawo i Sprawiedliwość. A buractwo miało być tym języczkiem u wagi, który miał przechylić szalę zwycięstwa na rzecz Platformy.


Metoda polegała na wykorzystaniu zdobyczy neurobiologii, pozwalających na marketingowym zaprogramowaniu emocji, co opisałem w tekście “Jak zaczipować leminga”.


Plan się powiódł na 5 – 6 lat, bo zanurzone w popkulturze buractwo dało się złapać na haczyk, ale po tym czasie, wraz z wejściem nowych pokoleń i rozwojem internetu marketingowa sztuczka została rozpoznana i zdezawuowana, a po dwóch kadencjach Platforma poległa dokladnie z tej samej przyczyny, ale już bez potrzeby uciekania się do marketingowych sztuczek, jako ucieleśnienie prawdziwego obciachu.


Teraz marketerzy uciekają się do kolejnych sztuczek związanych z wojną hybrydową i tworzeniem fakenewsów, z których tworzy się kompleksowy, szczelny, fałszywy świat. Nic nowego w końcu, jeśli pamieta się Matrix. Celem jest wygenerowanie sztucznego bo wyłącznie medialnego poczucia zderzenia cywilizacji, z którym to konfliktem umysł przeciętnego odbiorcy mediów nie jest w stanie sobie poradzić ( o czym piszą naukowcy), więc można go tym sposobem wyłączyć z przestrzeni publicznej i politycznie zneutralizować, lub odwrotnie zmobilizować by się przyłączył. No i tym sposobem mamy astroturfing.


Nie dajcie się ludzie nabrać tym razem.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo