Wygląda na to, że to nie program 5oo+ rozwiąże nam problem demograficzny, lecz zrobi to, mimowolnie, Unia Europejska, a szczególnie te kraje które upodobały sobie multi-kulti. Zaczyna ściekać do nas strumyk uchodźców składający się z tradycyjnych mieszkańców owych krajów, którym owe multi-kulti daje się we znaki. Z każdym kolejnym miesiącem strumyk będzie przekształcał się w strumień, strumień w potok, a ten w rwącą rzekę.
Tradycyjnie, jak w latach I RP.
Ostatnio nawet pan Timmermans coraz częściej bywa w Polsce, Czyżby sondował grunt w Polsce pod przyszły azyl polityczny ? Pan Juncker też ostatnio jakby wymięka, czyżby także liczył an jakiś azyl ?
Wygląda na to, że marzenia wszystkich stron sporu ideowego zostaną spelnione, nawet lemingów.
Spełnią się wreszcie marzenia stęsknionych za europejskością, za Zachodem, lemingów. Zamiast tylko wyobrażenia o Zachodzie, będą mieli realny Zachód w Polsce. Zachód tu poszuka azylu przed islamistami.
Powoli do ludzi z Zachodu zaczyna docierać to, co się dzieje w Polsce. Najpierw furorę zrobiło zwykłe małe zdjęcie z polskiego metra i przetarło drogę w sieci, potem pojawiło się wideo z przemówieniem Beaty Szydło. Scenariusz się rozwija we własciwym kierunku. Najnowsze dane pokazują, że nawet rodacy zaczynają powracać z Zachodu, nie ma to jak w domu.
Biedne są z tym wszystkim lemingi, nie nadążają za tempem zmian i szykuje się im kolejny dysonans poznawczy.