zetjot zetjot
286
BLOG

Panie Coryllus, przeczytaj Pan wreszcie cudzą książkę

zetjot zetjot Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Wkurzyłeś mnie Pan, Panie Coryllus.

Ja wiem, że Pan lubi własne książki, ale od czasu do czasu warto poczytać cudze i to niekoniecznie powieści. Tak się szczęśliwie składa, że ekonomiści z Harvardu, Daren Acemoglu i James Robinson postanowili zmierzyć się z paroma innym autorytetami światowymi w zakresie rozwoju cywilizacji, takimi jak Jared Diamond czy David Landes i napisali rzecz poświęconą przyczynom rozwoju i upadku państw.


Czy ja mam Panu zafundować tę książkę czy Pan jest w stanie kupić ją sam, przeczytać I zdać relację z lektury? Bo warto, a nawet trzeba jeśli chce się blogować na salonie24. Tak się też złożyło, że panowie Acemoglu i Robinson niemal idealnie wstrzelili się w czas, gdy w Polsce trwa dyskusja na temat perspektyw rozwoju, a obaj panowie autorzy mówią dokładnie to samo co Kaczyński.


Mianowicie, żeby zaistniały warunki wstępne do rozwoju, musi powstać scentralizowane państwo, a następnie w tym państwie musi powstać taka struktura władzy, która będzie twiorzyła instytucje włączajace, prorozwojowe, bo może też zdarzyć się inaczej, że stworzy ona struktury wyzyskujące takie jak w III RP. Autorzy dokonują światowego przeglądu państw i pokazują, gdzie takie warunki zaistniały, a gdzie z powodu ich braku doszło do zapaści.


I proszę pamiętać przy lekturze, że należy czytać ze zrozumieniem. Słuchać ze zrozumieniem też nie zaszkodzi. Życzę udanej lektury


No i coś jeszcze muszę dopisać i nawrzucać Coryllusowi.

Zna Coryllus może poslką historię, ale historia ta ogranicza się do zbioru narracji. Natomiast prawdziwa nauka historii musi brać nie tylko przekrój wzdłużny ale i przekrój poprzeczny, czyli musi się co jakiś czas zatrzymać i przebadać aktualną w danym momencie historii strukturę państwa. Czyli historia nie może poprzestać na analizie diachronii, lecz musi zbadać i synchronię. I gdyby się Coryllus zastanowił i popatrzył na parę przekrojów synchronicznych, to by znalazł błędy instytucjonalne, które doprowadziły do upadku Polski, Ponieważ nie jestem ani socjologiem ani historykiem to mogę jedynie przypuszczać, że przyczyną była zinstytucjonalizowana oligarchia i dominująca rola możnowładców oraz wyzyskująca instytucja pańszczyzny. Same wolności obywatelskie polityczne szlachty nie były elementem wystarczającym do przetrwania I RP.



http://coryllus.salon24.pl/753891,fronty-wewnatrz-twierdzy-czyli-uklad-domkniety


KOMENTARZE


Marek Czerniawski


Nie wystarczy recenzja.Trzeba poznać detale i trochę pokojarzyć z innymi źródłami i koncepcjami.

Przeczytałem parę książek z tego cyklu i Acemoglu/Robinson prezentują metodologicznie najbardziej spójną koncepcję. Instytucje są kluczowym elementem cywilizacji i tu nie ma najmniejszych wątpliwości. Ja miałbym do autorów parę pytań, ale nie co do zasadności ich koncepcji.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości