Infantylizm króluje.
Jak mozna stawiać zarzuty prezydentowi drugiego największego miasta w Polsce ? O tym, że prezydentowi pierwszego nie wolno, to już wiemy, bo to by było świętokradztwo, jako iż wiadomo, że pani HG-W ma bezpośrednie kontakty z Duchem Św..
Ale chwileczkę, przecież drugim największym miastem jest w tej chwili Kraków. Więc jak to jest, panie Siemoniak – czy trzeciego największego miasta w Polsce też dotyczy ta zasada abolicji ?
Wygląda na to że w Polsce ukształtowała się nowa, wyjątkowa klasa społeczna – prezydenci największych miast. To już druga wyjątkowa, po Niezwykłej Kaście Ludzi z sądownictwa, klasa społeczna, klasa świętych krów. Jak to leciało ? Karnowski, Adamowicz, HG-W, Zdanowska, kto następny w kolejce ? Oni coś w genach mają ?
