Podobno sędziowie organizują sobie koleżeńską imprezę. Ciekawe o czym będą rozmawiać ? Może o procesach zbrodniarzy komunistycznych, które się nigdy nie odbyły?
Ja mam dla nich zajęcie bardziej aktualne związane z wydarzeniami z najbliższej przeszłości. Pamiętają Państwo historię kibica-dziennikarza warszawskiej Legii, Macieja Dobrowolskiego, którego pod fałszywymi zarzutami przetrzymywano przez 40 miesięcy w areszcie , w nadziei że uda się z tego wykroić jakiś procesik polityczny skierowany przeciwko antyplatformerskim i antykomunistycznym środowiskom kibiców?
To jest temat dla was , panowie sędziowie.
Myślę, że powinny się tam pojawić środowiska kibicowskie żeby sędziom pokibicować. Taka okazja, niepowtarzalna, bo oto ukazała się książka opisująca perypetie Macieja Dobrowolskiego z polskim wymiarem sprawiedliwości – czytaj: bezmiarem niesprawiedliwości. Pan Dobrowolski ma doskonałą okazję do promocji książki na tym właśnie zjeździe sędziów.
Stolik na Kongresie Sędziów Polskich, przy którym Maciej Dobrowolski podpisuje wspomnianą pozycję – to jest to.
