zetjot zetjot
649
BLOG

To nie obłęd, to opętanie

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 38

Wielokrotnie wskazywano na przesłanki dowodzące, że istnieje zjawisko PIS-obłędu.

To co opozycja wyczyniała a Sejmie w następstwie platformerskiego wniosku w kwestii ministra Macierewicza, pozwala sądzić, że obłęd to określenie zbyt delikatne. Wydaje mi się, że przydałby się tu egozrcysta, bo zjawisko nosi znamiona opętania.

Pozostaje więc nam jedyne rozsądne i racjonalne rozwiązanie – tych ludzi należy wysłać na Księżyc, by dotrzymali towarzystwa panu Twardowskiemu. Właściwszym dla nich miejscem byłyby czeluście piekielne, ale adresu, niestety, nie znamy. Tu nie ma dla nich miejsca, bo konstytucja nie przewiduje mniejszości opętańców.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka