Jeżeli nie podejmiemy zdecydowanego działania, żeby odzyskać TVP ( możliwości są różne - blokada budynku,wywiezienie na taczkach,opanowanie budynku) do będziemy mieli taką Białoruś jak dotychczas. Nie zobaczycie kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, ale usłyszycie rozmaite bzdety komponowane przez reżim na jego temat.
Oto Sławomir Nitras, doradca Ewy Kopacz opowiada w Trójce, że podobno straszny szum w Europie wywołała wypowiedź Andrzeja Dudy na temat Ukrainy. A skąd wiadomo o wypowiedzi Andrzeja Dudy na temat Ukrainy ? No przecież z nabardziej kompetentnego xródła na jakie można się powołać - od pani premier. Wszyscy słyszeliśmy histeryczny wrzask pani Kopach na temat rzekomego nawoływania Andrzeja Dudy do interwencji wojskowej w konflikcie. Pani premier przekręciła zupełnie sens odpowiedzi kandydata na pytania indagującego go dziennikarza dając tym samym reżimowym mediom sygnał do ataku.
Jeżeli doniesienia o rzekomych odgłosach na Zachodzie zmanipulowanej wypowiedzi Dudy są prawdziwe, to mamy kolejny dowód, że pani Kopacz, robiąc z igły widły dla własnych partyjnych interesów, strzeliła sobie i całej Polsce przy okazji, w stopę. Zapomniała pani Kopacz o natowskim artykule 5, o którego właściwą interpretację, jako członek NATO, dobijaliśmy się przez ostatnie parę lat ? A tu się od możliwości udziału w ewentualnej, wymyślonej przez siebie operacji natowskiej, odżegnuje. Dyplomatołek ?
