zetjot zetjot
342
BLOG

Wybór jest jednoznaczny - albo Budapeszt albo Majdan

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 31
Od dawna, w nawiązaniu do dylematu pod nazwą: "Myć ręce czy nogi ?", wskazuję, że działalność polityczna i szerzej, publiczna, powinna przebiegać dwutorowo, kanałami partyjnymi oraz poprzez rozmaite organizacje tworzone niezależnie, spontanicznie, oddolnie. **************************************************************************************************************************** Cieszy więc mnie, że rozpowszechnia się głoszona przeze mnie idea powołania konfederacji, już kiedyś też dyskutowana na rozmaitych forach, w tym na forum "Teologii Politycznej". Jest w Polsce duża liczba ludzi inteligentnych, którzy, zapewne z obawy i lenistwa, nie chcą przyjąć do wiadomści faktu, że w tym systemie sterowanej "demokracji" aktywność partyjna jest jedynie albo pozorna albo celowo redukowana i jest elementem fasady skrywającej to, że prawdziwy konflikt rozgrywa się nie na powierzchni między partiami, nie tylko między PISem a PO, lecz na poziomie głębszym, ukrytym, mędzy establishmentem postkomunistycznym a resztą społeczeństwa. *************************************************************************************************************************** Realny konflikt nie jest na poziomie organizacyjnym, partyjnym, lecz na poziomie systemowym, a więc i rozwiązanie problemu nie leży na poziomie partyjnym, lecz poza nim. Jedynym skutecznym narzędziem a zarazem próbą urealnienia konfliktu i uświadomienia jego istoty byłoby powołanie konfederacji, która stworzyłaby dzwignię nacisku na władze i na establishment, prowadząc do realnych rozwiązań. Ruch "Solidarności" nie był niczym innym jak właśnie tego typu konfederacją. Mechanizmy społeczne nie ulegają większym zmianom, więc nie powinno nas to dziwić. ************************************************************************************************************************** Cieszy mnie, że z propozycją powołania konfederacji wystąpił red. Gadowski: http://wpolityce.pl/polityka/224128-gadowski-nikt-nie-wstawi-sie-za-polska-jesli-nie-uczynia-tego-sami-polacy-potrzeba-nam-zawiazania-konfederacji ************************************************************************************************************************** Jak na razie, społeczeństwo zachowuje się, wskutek rozbicia i atomizacji, jak pacjent cierpiący na Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Na szczęście spoleczeństwo nie jest organizmem biologicznym i możliwe jest odwrócenie sytuacji, dzięki konfederacji właśnie, i jego reintegracja. W przeciwnym wypadku dojść będzie musiało do krwawego powstania, po czym znowu rozpocznie się tradycyjne biadanie i rozpamiętywanie, co było tego przyczyną, czemu tak się stało i kto za to odpowiada. Więc trzeba wybierać - albo Majdan albo Budapeszt. Tertium non datur, bo to byłby Alzheimer połączony ze stwardnieniem rozsianym.
zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka