To mi się podoba, nie ma co liczyć na Tuska, Komorowskiego & company. Umiesz liczyć, licz na siebie. Niedawno ktoś oficjalnie zapowiadał zwiększenie budżetu na wojsko, a tu premier zapowiedział, że nie. Nie pozostaje nam nic innego, niż naśladować białostocczan.
http://niezalezna.pl/58837-bialystok-stal-sie-miastem-frontowym-podlascy-biznesmeni-szykuja-sie-na-wojne-z-rosja
Kto następny ? Są pozytywne sygnały ( ankieta "Rzeczpospolitej"), że większość ludzi popiera wznowienie szkolenia wojskowego, ale tylko połowa popiera zwiększenie środków na obronę. Ale jak można robić jedno bez drugiego ? Nie napawa optymizmem niewielki procent (13%) opowiadających się za powszechnym dostępem do broni. Jak to - to tylko komuchy mają mieć realne prawo do posiadania broni we własnym domu ? To mi się nie bardzo podoba. Trzeba patrzeć wyprzedzająco, tak jak Szwajcarzy - nikt nie wtargnie do Szwajcarii, bo by dostał tęgie baty.
Komentarze